Wszyscy bez wyjątku jesteśmy dotknięci kryzysem spowodowanym koronowirusem. Według teorii psychologii kryzysu, jest to kryzys środowiskowy. Wyróżnia się jednak tym, że do tej pory ludzkość nie miała do czynienia z tak agresywnym wirusem. Sytuacja jest absolutnie nowa, nieznana. Nie mamy doświadczenia jak sobie z nią poradzić. Nigdy wcześniej nie dotknął nas taki ogrom nieszczęścia i zagrożenia życia.
Pojawiają się nie tylko problemy natury biznesowej, związane z twardymi liczbami, uregulowaniami i dynamicznymi zmianami sytuacji gospodarczej, ale także emocje, zabierające nam energię życiową.
Lęk o przyszłość naszą i naszych rodzin, panika co robić, niepewność jutra, złość na izolację w domu i kolejne obostrzenia wprowadzane przez rząd, widmo utraty pracy i środków do życia…. To najważniejsze stresory, które nas dotykają. Silne psychicznie jednostki mogą radzić sobie z tymi wyzwaniami na krótką metę, jednak trwanie w tym stanie prędzej czy później będzie odbijało się na ich zdrowiu, relacjach z otoczeniem oraz podejściu do życia. Słabi już od początku odczuwają natłok negatywnych emocji…Pewnie już czujecie sie nieco przytłoczeni wielorakością problemów, które rozmnażają się jak drożdże do ciasta.
Najgorsza jest nieprzewidywalna przyszłość, zabierająca dotychczasowe poczucie bezpieczeństwa. Wygląda na to, że będzie to trwało w dość długim okresie czasowym, a konsekwencją trwania w takiej rzeczywistości jest wyczerpanie i coraz mniejsze możliwości poradzenia sobie z kryzysem w sferze psychologicznej. Potrzebna będzie lub już jest pomoc psychologiczna w przejściu przez ten czas i w wyjściu z niego na prostą.
Dlatego warto zadbać już teraz o swój dobrostan i zasoby witalne. Warto popracować nad zdrowszym podejściem do stresu i umiejętnością wykorzystania go do zbudowania siły mentalnej oraz opracować plan, umożliwiający przejście tego trudnego okresu jak najmniejszym kosztem.
Zachęcam Was by wykorzystać czas spowolnienia na własny rozwój, którego rezultaty wykorzystane będą w przyszłości. Wykorzystać kryzys jak trampolinę do odbicia się w nową rzeczywistość, która już nigdy nie będzie taka sama dla milionów ludzi.
Przesiębiorcy, zarządy firm, liderzy, menedżerowie nie tylko sami mierzą się z powyższymi wyzwaniami, ale także ich zespoły mają takie wyzwania. J
Jak zadbać zatem o siebie, by umieć zadbać o ludzi i rodziny?
Dzisiaj jak nigdy dotąd potrzeba pewnych umiejętności przywódczych, by umieć pokierować sobą, swoim biznesem i podległym zespołem. Potrzeba wiedzy o nas samych i o etymologii kryzysu psychologicznego. O tym co dzieje się w naszym mózgu i jak sposób myślenia i emocje z nim związane przekładają się na nasze zdrowie i funkcjonowanie.
Zrobić to samodzielnie na podstawie dotychczasowych doświadczeń jest trudno, bo to zupełnie nowa sytuacja dla wielu z nas. Dlatego podpowiadam.

ZATRZYMAJ SIĘ I ZADAJ SOBIE KILKA KLUCZOWYCH PYTAŃ

(czasu mamy więcej niż kiedyś ze względu na ograniczenia w poruszaniu się)

Jakie emocje wywołuje we mnie epidemia?
Co jest dla mnie największym wyzwaniem?
Czego boję się najbardziej?
Jakie moje wartości zostały naruszone?
Jak mogę lęki zmienić na większy spokój?
Z czym sobie dobrze radzę?
Co jest moją siłą?
Jak mogę moją siłę wzmocnić bardziej?
Jak mogę pomóc innym?
Za co jestem wdzięczny/wdzięczna dzisiaj?
Co mam, a czego nie doceniałem dotąd?
Czego nauczyła mnie epidemia?
Jak tą naukę wykorzystam w przyszłości?

 NAZYWAJ SWOJE EMOCJE GŁOŚNO LUB SPISZ JE NA PAPIERZE

Nazwanie emocji obniża poziom stresu związanego z ich powstaniem.

SZUKAJ WSPARCIA NAJBLIŻSZYCH

Bo warto rozmawiać, żeby uświadomić sobie, ze inni tez przeżywają podobne emocje. Nie jesteśmy więc z tym sami, a to obniża poziom stresu.

ZADBAJ O RELAKS

Zrób to, na co dotąd nie miałeś czasu, a co lubisz to robić. Odpoczywaj. Zwolnij. Zmień tryb z mieć, na być.